Czy
stare kino jest popularne wśród młodych ludzi? Postanowiłam
spytać kilkoro moich rówieśników czy podzielają mój zachwyt nad
filmami sprzed... powiedzmy wielu dekad.
Artur,
24 lata
Nie
lubię oglądać starych filmów, nudzą mnie. Wydaje mi się, że
kiedyś aktorstwo było bardziej sztywne. Ja lubię filmy
fantastyczne i doceniam efekty specjalne, w starym kinie wypada to
dość blado. Zdecydowanie wolę założyć okulary 3D i obejrzeć
dobry film fantasy niż męczyć się ze starymi filmami w kiepskiej
jakości.
Magda,
23 lata
Nie
znam się dobrze na starym kinie, ale ostatnio bardzo polubiłam
filmy Hitchcocka i oglądam wszystkie po kolei. Najbardziej lubię
„Psychozę”. Długo myślałam, że kino nieme jest nudne, ale po
obejrzeniu „Artysty” zastanawiam się czy nie obejrzeć chociaż
na próbę jakiegoś starego filmu niemego, bo „Artysta” bardzo
mi się spodobał, nawet nie wiedziałam, że na takim filmie można
się wzruszyć czy roześmiać.
Anna,
23 lata
Nie,
starego kina nie lubię! Lubię jeden stary film, włoski. O obozie
koncentracyjnym, „La vita è bella”. Ale czy to jest aż takie
stare kino?
Paweł,
22 lata
Ze
starym kinem to ja jeszcze nie eksperymentowałem. Podobał mi się
„Ojciec Chrzestny”, no ale to są lata 70-te, czyli jeszcze nie
taki stary ten film. A coś starszego? Nie, nie sądzę żeby mi się
to spodobało.
Marta,
25 lat
Lubię
wszystkie filmy, stare też. Oczywiście takie klasyki jak „Obywatel
Kane”, „Casablanca”, „Śniadanie u Tiffany'ego” czy
„Przeminęło z wiatrem” oglądałam wiele razy. Lubię zwłaszcza
Audrey Hepburn, bardzo podoba mi się moda z lat 50-tych i 60-tych i
jej styl, dlatego też często wracam do jej filmów.
Kamila,
23 lata
Stare
kino polubiłam dzięki Marilyn Monroe, bo zawsze fascynowała mnie
jej postać. Kiedy zaczęłam oglądać filmy z jej udziałem, to
zauważyłam, że stare komedie są często zabawniejsze od tych
współczesnych. Pamiętam też z dzieciństwa filmy z Louisem de
Funesem, zawsze bardzo je lubiłam.
Tomek,
21 lat
Raczej
nie oglądam bardzo starego kina z lat 20-tych czy 30-tych. Lubię
filmy polskie z czasów PRL, zwłaszcza komedie Barei. Ze starszych
pozycji to może kryminały Hitchcocka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz